145-lecie jednostki OSP Czermin.
Strażacy OSP z gminy Czermin zgromadzili się, by świętować 145-lecie jednostki w Czerminie. Kameralne spotkanie upłynęło jednak pod znakiem wspomnień Jana Myjaka – zmarłego niedawno przewodniczącego Rady Gminy Czermin, prezesa gminnego OSP w Czerminie.
Jan Myjak był jednym z nielicznych samorządowców w powiecie mieleckim, wybieranym nieprzerwanie w wolnych wyborach do odrodzonego samorządu terytorialnego od 1990 roku do obecnego czasu.
Do OSP w Czerminie wstąpił w 1980 roku. Po wyróżniającej się działalności został wybrany w 2009 roku na prezesa OSP Czermin, a w 2016 roku na prezesa Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP w Czerminie i obie funkcje pełnił nieprzerwanie do 2022 roku. W 2016 roku został wybrany na członka Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP w Mielcu.
Jako gminny szef OSP był jednym z głównych koordynatorów akcji przeciwpowodziowych i usuwania skutków powodzi w latach: 1997, 2010 i 2019. Przyczynił się też do zakupu nowych samochodów strażackich dla OSP Czermin. Wyróżniony m.in.: Brązowym Krzyżem Zasługi, Złotym Znakiem Związku OSP RP, Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa (2 razy), Srebrnym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa Medalem za Ofiarność i Odwagę oraz Odznaką Wzorowy Strażak. Zmarł nagle w kwietniu, w wieku 58 lat.
Obecny prezes OSP w Czerminie Tomasz Zając podczas sobotnich uroczystości 145-lecie istnienia tej jednostki zaznaczył, że powodem, dla którego doszło do tego spotkania, jest chęć spełnienia marzenia zmarłego Jana Myjaka.
– Poprzedni prezes naszej jednostki miał marzenie, by na obchody 150-lecia postawić przed remizą figurę Świętego Floriana. Życie jednak pisze własne scenariusze. 4 kwietnia dotarła do nas smutna wiadomość o nagłej śmierci Jana Myjaka. Zmarł nagle i na służbie. Dla niektórych z nas, a zwłaszcza dla mnie, jego śmierć ma wymiar osobisty. W tym dniu pełnił strażacką asystę na pogrzebie innego druha, Stanisława Zająca, mojego ojca – mówił Tomasz Zając.
– Wraz z całym zarządem Ochotniczej Straży Pożarnej w Czerminie postanowiłem spełnić marzenie Janka już na uroczystości 145-lecia OSP w Czerminie. I uczcić też jego pamięć, druha prezesa mocno zasłużonego dla naszej jednostki, miejscowości oraz gminy – podkreślił Tomasz Zając.
– To nie jest tylko służba strażacka. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że działalność ochotników nadaje kierunki, ton rozwoju samorządowi, naszym miejscowościom i całej gminie Czermin. Za tę bezinteresowną współpracę i służbę serdecznie dziękuje – dodawał natomiast wójt gminy Czermin Sławomir Sidur.
Wójt Sidur i prezes Zając wspólnie odsłonili figurę Świętego Floriana wraz z tablicą poświęconą Janowi Myjakowi przed siedzibą OSP Czermin. Figurę poświęcił proboszcz miejscowej parafii ks. Paweł Fałowski. Wśród gości uroczystości pojawili się poseł Fryderyk Kapinos i zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Marczenia.
Jednostka OSP z Czermina została założona w 1877 roku. Jest to jedna z najstarszych OSP w powiecie mieleckim. Jednostka korzystała w swoich początkach z ręcznej sikawki, tzw. pychówki, liczyła ok. 40 ochotników. W 1906 roku tworząca się orkiestra OSP Czermin otrzymała instrumenty muzyczne od dr Stanisława Nowaczyńskiego, który był prezesem Zarządu Powiatowego ZOSP w Mielcu. W tym samym roku jednostka otrzymała konną sikawkę.
W czasie I wojny światowej jednostka została znacząco uszczuplona. W 1927 roku zorganizowano 50-lecie powstania jednostki oraz ufundowano sztandar. 21 maja 1897 roku powstała oddzielna jednostka OSP w niemieckiej części Czermina – Hohenbach. OSP z Czermina oraz strażacy z Hohenbach działali wspólnie podczas wielkiego pożaru z 30 na 31 marca 1933 roku. Ogromną ofiarnością strażacy wykazali się podczas wielkiej powodzi w dniach 15-19 lipca 1934 roku.
Wybuch II wojny światowej przyczynił się do powstania konfliktu pomiędzy jednostką polską i niemiecką. OSP z Czermina przestała istnieć w kwietniu 1942 roku w momencie wysiedlenia Polaków i sprowadzenia kolonistów z Reichsheim (Sarnów). Jednostka OSP została ponownie zorganizowana tuż po zakończeniu działań wojennych.
Strażacy OSP z Czermina uczestniczyli w akcji gaszenia wielkiego pożaru w Pławie w 1950 roku. W latach 1958-1961 została zbudowana nowa remiza strażacka. Obiekt ten był wykorzystywany jako siedziba jednostki oraz służył mieszkańcom jako ośrodek kulturalno-oświatowy. OSP z Czermina uczestniczyła w akcjach podczas powodzi w latach 1960, 1962 i 1966 oraz podczas rekordowych opadów śniegu w 1963 i 1964 roku. W latach 1972-1975 został wybudowany Dom Strażaka, który do użytku oddano 22 lipca 1975 roku. W 1977 roku założono drużynę dziewczęcą.
W 109. rocznicę powstania jednostki społeczeństwo czermińskie ufundowało i przekazało jednostce sztandar. Z okazji 110. rocznicy powstania jednostki została odsłonięta pamiątkowa tablica. W 1989 roku ustawiono 18-metrową syrenę alarmową obok Domu Strażaka.
22 marca 1995 roku OSP Czermin została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. W 1997 roku, podczas wielkiej powodzi, Dom Strażaka w Czerminie stał się miejscem składowania towarów i darów. Obok stacjonował oddział wojska z amfibiami. W latach 90. własnym wysiłkiem jednostka rozbudowała Dom Strażaka. Obiekt został oddany do użytku 15 lipca 2001 roku. Część budynku została przekazana na siedzibę Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Czerminie.
Jednym z najtrudniejszych momentów w historii jednostki okazała się powódź w 2010 roku. Strażacy brali udział w ratowaniu wałów w Ziempniowie oraz ewakuacji ludności i ratowaniu zwierząt oraz mienia. 10 czerwca 2013 roku strażacy musieli się zmierzyć z niewyobrażalnymi skutkami potężnej nawałnicy połączonej z gradobiciem.
30 kwietnia 2017 roku delegacja strażaków udała się na Jasną Górę. W czasie uroczystej Mszy Świętej kapelan strażaków powiatu mieleckiego ks. Waldemar Ciosek poświęcił nowy sztandar OSP w Czerminie. Uroczystości 140-lecia powstania jednostki miały miejsce 24 czerwca 2017 roku.
Fotorelacja: https://hej.mielec.pl/pl/fotorelacje/wydarzenia/145-lecie-osp-czermin/9371,1
